Wokół sprzedaży suplementów diety i preparatów z witaminami narosło wiele mitów — po części dlatego, że jest to działalność obarczona szczególnymi wymogami prawnymi i… pewnymi zakazami. Specyficzne jest również zarządzanie logistyką sklepu z takimi produktami — w naszym artykule wyjaśnimy, z czym wiąże się rozpoczęcie sprzedaży suplementów w internecie oraz jakie obowiązki ciążą na wchodzącym do branży przedsiębiorcy!
Czy warto sprzedawać suplementy diety przez internet?
Rynek suplementów diety w Polsce osiągnął w ostatnich latach rekordową wartość; instytut analiz branżowych PMR oszacował ją na kwotę ponad 6 miliardów złotych. A w najbliższych latach ta wartość ma tylko wzrastać — jak oceniają badacze, jest to zasługą coraz większej świadomości Polek i Polaków co do kwestii dotyczących zdrowego trybu życia; suplementy diety świetnie w ten trend się wpisują!
Sklep z suplementami diety brzmi zatem jak świetny pomysł na biznes — mówimy o stale rosnącym rynku producentów, coraz szerszej grupie zainteresowanych konsumentów (szacuje się, że suplementy diety kupuje prawie 40% Polaków, a dużą część tej grupy stanowią ludzie… młodzi) oraz możliwościach, jakie dają nam platformy sprzedaży internetowej. Bo tak — prowadzenie sprzedaży przez internet to model, na który stawia obecnie cała branża suplementów diety. Tak jak wspomnieliśmy, coraz więcej osób kupujących suplementy to osoby, dla których e-commerce to codzienność, a nie wciąż nowinka technologiczna. Korzystając z internetu zyskujemy natychmiastowy dostęp do informacji o składzie produktów oraz możemy porównać opinie na ich temat — warto się pod to „podpiąć” i wyjść do potencjalnych klientów z ofertą.
Wymogi prawne, które trzeba spełnić, by sprzedawać suplementy przez internet
Jeżeli coś może nas zniechęcić od założenia sklepu z suplementami, to są to z pewnością rygorystyczne przepisy dotyczące handlu produktami spożywczymi i lekami. Będąc dystrybutorem suplementów diety bierzemy odpowiedzialność za jakość naszych produktów — teoretycznie można to powiedzieć o każdej działalności handlowej, ale w tym przypadku jest to o tyle istotne, że mamy do czynienia z produktami mającymi wpływ na zdrowie i dietę naszych klientów! Do kilku regulacji musimy się więc bezwzględnie dostosować.
Najpierw jednak ważna uwaga — suplementy diety nie są zaliczane przez prawo do grupy produktów medycznych i środków leczniczych; traktuje się je tak, jak zwykłe produkty spożywcze. Pamiętajmy o tym, gdy będziemy reklamowali nasze suplementy — wprowadzanie klientów w błąd i przedstawianie ich jako leki jest bardzo surowo karane.
Wpis do rejestru zakładów podlegających kontroli Państwowej Inspekcji Sanitarnej
Zgodnie z treścią art. 63 ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia, przed rozpoczęciem internetowej sprzedaży suplementów diety musimy na sam początek przedstawić wniosek o wpis do rejestru zakładów podlegających urzędowej kontroli organów Państwowej Inspekcji Sanitarnej — czyli dobrze nam wszystkim znanego sanepidu. Kontrola ma za zadanie potwierdzić, że nasza działalność spełnia obowiązujące na terenie Unii Europejskiej normy sanitarne dotyczące przechowywania produktów spożywczych; sprzedaż suplementów bez zgody sanepidu zostanie uznana za nielegalną i potencjalnie niebezpieczną dla klientów.
Wniosek o wpis do rejestru powinniśmy złożyć najpóźniej 14 dni przed rozpoczęciem działalności.
Pamiętajmy jednak, że na wpisie do rejestru nasz kontakt z sanepidem się nie kończy. W sprawie każdego wprowadzonego na rynek spożywczy produktu może on poprosić dystrybutora o przedstawienie opinii jednostki naukowej lub Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych, które określą, czy produkt rzeczywiście spełnia określone normy — jeśli nie, dany środek powinien zostać natychmiastowo wycofany z obrotu.
Odpowiednie oznakowanie produktu
Kolejna kwestia dotyczy prawidłowego oznaczenia i opisu naszych suplementów. Obowiązujące rozporządzenie Ministra Zdrowia określa, że na opakowaniu produktów wprowadzanych na rynek powinny się znaleźć:
- stwierdzenie, że sprzedawany produkt to „suplement diety”;
- informacje o składnikach — nazwa kategorii i wskazanie charakteru zawartych w produkcie substancji wykazujących efekt spożywczy;
- zalecane dzienne spożycie oraz ostrzeżenie przed przekroczeniem określonej dawki;
- informacja o tym, że suplement diety nie stanowi zamiennika zróżnicowanej diety;
- ostrzeżenie dotyczące przechowywania danego środka spożywczego w sposób niedostępny dla małych dzieci.
Co ważne, jeżeli treści na oryginalnej etykiecie nie są w języku polskim, niezbędne będzie umieszczenie dodatkowej etykiety z przetłumaczonymi informacjami.
To jednak nie wszystkie wymagania. Zgodnie z rozporządzeniem Parlamentu Europejskiego i Rady UE o przekazywaniu konsumentom informacji na temat żywności, dodatkowe informacje o sprzedawanych środkach muszą znaleźć się w opisie produktu na stronie sklepu; i są to:
- nazwa środka spożywczego;
- ilość żywności (bez opakowania);
- wykaz i ilość określonych składników — pamiętaj, aby wyszczególnić substancje mogące powodować reakcje nietolerancji lub alergie;
- wartość odżywcza produktu;
- termin przydatności do spożycia lub data minimalnej trwałości;
- wszelkie specjalne warunki przechowywania;
- warunki stosowania produktu wraz z instrukcją (jeśli spożycie środka jest w jakiś sposób utrudnione);
- adres podmiotu odpowiedzialnego za produkt oraz jego pełna nazwa;
- zawartość alkoholu.
Wszystkie wymienione informacje trafić do konsumenta także w momencie dostawy — możemy je umieścić bezpośrednio na etykiecie suplementu, ale także na dołączonej ulotce czy folderze.
Odpowiednie oznakowanie suplementów diety jest ważne nie tylko ze względów prawnych; przede wszystkim jest świadectwem uczciwości dla naszych klientów. By nie popełnić żadnych błędów, przed wprowadzeniem naszych produktów do sprzedaży powinniśmy dokładnie przeanalizować:
- Ustawę z dnia 25 sierpnia 2006 r. o bezpieczeństwie żywności i żywienia;
- Rozporządzenie Ministra Zdrowia z dnia 9 października 2007 r. w sprawie składu i oznakowania suplementów diety;
- Rozporządzenie Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 10 lipca 2007 r. w sprawie znakowania środków spożywczych;
- Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady Nr 1924/2006 z dnia 20 grudnia 2006 r. w sprawie oświadczeń żywieniowych i zdrowotnych dotyczących żywności;
- Rozporządzenie Komisji (UE) Nr 432/2012 z dnia 16 maja 2012 r. ustanawiającego wykaz dopuszczonych oświadczeń zdrowotnych dotyczących żywności, innych niż oświadczenia odnoszące się do zmniejszenia ryzyka choroby oraz rozwoju i zdrowia dzieci (Dz. U. UE L 136 s.1, z późn. zm.).
Powyższe ustawy są dostępne dla każdego za pośrednictwem Internetowego Systemu Aktów Prawnych oraz bazy EUR-Lex.
Jakie PKD należy wybrać przy sprzedaży suplementów przez internet?
Kolejnym, teoretycznie nieskomplikowanym wymogiem związanym z założeniem własnej firmy jest wybór kodów PKD. Są to oznaczenia opisujące profil prowadzonej działalności, które służą m.in. do celów statystycznych i katalogowych. A skąd wątpliwości? Wiele firm prowadzi działalność, którą można opisać na kilka sposobów — sklep internetowy z suplementami diety z pewnością się do nich zalicza. Możemy więc pomyśleć o kodach:
- 47.91.Z – sprzedaż detaliczna prowadzona przez domy sprzedaży wysyłkowej lub Internet – podstawowy kod dla sklepów internetowych;
- 47.11.Z – sprzedaż detaliczna prowadzona w niewyspecjalizowanych sklepach z przewagą żywności, napojów i wyrobów tytoniowych;
- 47.29.Z – sprzedaż detaliczna pozostałej żywności prowadzona w wyspecjalizowanych sklepach;
- 47.78.Z – sprzedaż detaliczna pozostałych nowych wyrobów prowadzona w wyspecjalizowanych sklepach;
- 46.17.Z – działalność agentów zajmujących się sprzedażą żywności, napojów i wyrobów tytoniowych.
Jeżeli zamierzamy prowadzić sprzedaż jedynie przez internet, kod 47.91.Z będzie najlepszym wyborem. A jeśli myślimy o sprzedaży także w sklepie stacjonarnym — możemy dodać do niego któryś z pozostałych wymienionych powyżej kodów. Tak, każda firma może posiadać więcej niż jeden kod.
Wyboru PKD dla naszej działalności dokonujemy podczas wypełniania formularza CEIDG-1, czyli w momencie zakładania firmy. Gdy zakres działalności się rozszerzy (lub zawęzi), możemy wnioskować o aktualizację wpisu w CEIDG.
Skąd brać towar do sklepu internetowego z suplementami diety?
Założyliśmy własną działalność — świetnie! W następnym kroku powinniśmy poważnie zastanowić się nad tym, jakie suplementy będziemy oferować w naszym sklepie i, przede wszystkim, skąd je weźmiemy.
Zacznijmy od wyboru asortymentu. Ze wspomnianego na samym początku artykułu badania PMR wynika, że Polacy najchętniej sięgają po:
- wspomagające pracę jelit oraz wzmacniające odporność probiotyki;
- ułatwiające procesy kontroli masy ciała prebiotyki;
- wspierający koncentrację magnez;
- preparaty na kości i stawy.
O wiele bardziej szczegółowe informacje dotyczące wyborów i preferencji klientów znajdziemy w raporcie „Rynek suplementów diety w Polsce — Analiza rynku i prognozy rozwoju na lata 2022-2027”. Polecamy do niego zajrzeć, jeśli poważnie myślisz o wejściu do branży.
Jeżeli chodzi o dostawców suplementów i model współpracy z nimi, to mamy do wyboru dwa scenariusze.
Zakup u producenta lub w hurtowni
Najbardziej powszechnym rozwiązaniem jest zamówienie towarów bezpośrednio u producenta lub pośrednio — z hurtowni. Stawiając na współpracę z producentami możemy liczyć na niższe ceny (pomijamy pośrednika); decydując się z kolei na hurtownię upraszczamy cały proces logistyczny (nie musimy koordynować dostaw od wielu firm). W każdym wypadku musimy zaś upewnić się, że zakupione przez nas produkty spełniają wszystkie wymogi prawne. Każdy suplement diety przed wprowadzeniem na rynek powinien uzyskać zgodę Głównego Inspektora Sanitarnego — sprawdźmy, czy nasz dostawca o to zadbał.
Taka forma współpracy niesie za sobą również dodatkowe koszty związane z magazynowaniem towaru — przechowywanie produktów żywnościowych wymaga odpowiednich warunków panujących w magazynie, potwierdzonych zgodą sanepidu.
Dropshipping
Dla tych, którzy nie chcą brać na siebie odpowiedzialności i kosztów magazynowania oraz związanej z tym logistyki idealnym modelem współpracy jest dropshipping. W tym wariancie przechowywaniem i wysyłką towarów zajmie się hurtownia; po naszej stronie z kolei będzie leżało prowadzenie sklepu, zdobywanie klientów i ich obsługa — zarówno przed, jak i po dostarczeniu zakupów. Czyli „czysta” sprzedaż.
Decydując się na dropshipping musimy jeszcze większą uwagę zwrócić na to, z kim współpracujemy. Nasza hurtownia musi nie tylko spełniać wymogi prawne i sanitarne, ale także posiadać odpowiednie zaplecze logistyczne — chcemy przecież, aby klienci zawsze otrzymywali zakupione suplementy na czas.
Jak sprzedawać suplementy diety przez internet — rozwijamy nasz sklep
Zdobyć towar do sklepu nie jest wielką sztuką — pod warunkiem że mamy na to fundusze. O wiele trudniej jest nasze produkty sprzedać. Rynek suplementów diety cały czas rośnie, co oznacza, że pojawia się na nim coraz więcej graczy. Dobrze by było się na ich tle wyróżnić. Tę część tekstu poświęcimy więc na omówienie elementów, na które powinniśmy położyć największy nacisk, jeśli chcemy by nasz sklep rzeczywiście zaczął przynosić zyski.
Zacznijmy od pierwszego wrażenia
Niezależnie od tego, co sprzedajemy — nasza strona musi wywrzeć na kliencie dobre pierwsze wrażenie. W sieci znajdziemy wiele e-sklepów, których projekt i szata graficzna zdają się mieć co najmniej dziesięć lat. Nie idźmy tą drogą — takie witryny nie budzą zaufania klientów. Nasza strona powinna być przemyślana i przejrzysta; odwiedzający powinni poczuć, że trafili do sklepu prowadzonego przez profesjonalistów. Projekt graficzny sklepu warto zaś dopasować do grupy odbiorców, do której chcemy dotrzeć — inaczej będzie się prezentować strona sklepu z naturalnymi suplementami, a inaczej z produktami przeznaczonymi dla sportowców.
Przygotujmy atrakcyjny opis dla każdego produktu
Decyzję o zakupie nasz klient podejmie prawdopodobnie mając przed oczami kartę wybranego produktu. Co powinno się w niej znaleźć?
Po pierwsze — precyzyjne informacje na temat danego suplementu. O tym, jakie dane koniecznie musimy zawrzeć w opisie, pisaliśmy na początku tekstu — warto sobie je przypomnieć!
Dobry opis to jednak nie tylko lista składników i instrukcja użycia suplementu, ale także kilka słów o efektach, jakie niesie jego stosowanie. Copywriterzy powiedzieliby tutaj o języku korzyści — nie bójmy się powiedzieć naszemu klientowi wprost, w jaki sposób dany suplement może im pomóc!
Szczególnie wartościowy dla klientów będzie również panel z opiniami innych kupujących; na ich podstawie będą mogli porównać poszczególne produkty i, dzięki temu, wybrać najlepszy dla swojego organizmu środek!
Płatności? Muszą być proste!
Dlaczego osoby szukające suplementów diety coraz częściej decydują się na zakupy w internecie, a nie na spacer do najbliższego sklepu? Ze względu na bogatszy asortyment oraz wygodę. Jeżeli więc zakupy mają być dla nich przyjemnością, proces płatności musi być jak najprostszy. Najlepszym według nas rozwiązaniem będzie wdrożenie jednego z tak obecnie popularnych systemów szybkiej płatności — takich jak PayU, Tpay czy Przelewy24.
Obsługa klienta na wysokim poziomie
Sprzedając suplementy diety bierzemy na siebie sporą odpowiedzialność — koniec końców, kupowane przez naszych klientów środki będą miały wpływ na ich zdrowie! Wielu odwiedzających nasz sklep będzie miało pytania o oferowane produkty, a niektórzy klienci — z pewnością będą rozważali złożenie reklamacji, gdy nasz suplement okaże się trefnym zakupem. Zapewnijmy im łatwy kontakt z nami — zarówno drogą mailową, jak i telefoniczną. Pomyślmy także o zaimplementowaniu live chatu, na którym będziemy mogli w kilka chwil odpowiedzieć klientom na trapiące ich pytania.
I pamiętajmy, by przed rozpoczęciem sprzedaży dowiedzieć się jak najwięcej na temat naszych produktów — klienci będą oczekiwać od nas rzeczowych, profesjonalnych wskazówek! Innymi słowy, powinniśmy stać się prawdziwymi ekspertami w branży suplementów.
Marketing sklepu internetowego z suplementami diety
Kluczem do sukcesu każdej działalności jest dobrze poprowadzony marketing. Nie inaczej w sprzedaży suplementów diety. Problem w tym, że polskie prawo (a konkretniej ustawa o bezpieczeństwie żywności i żywienia) nakłada na dystrybutorów suplementów pewne ograniczenia. Przed uregulowaniem statusu prawnego suplementów sprzedawcy nierzadko wprowadzali klientów w błąd — sugerując, że ich preparat z witaminami lub suplement diety o „cudownych” właściwościach to dobry zamiennik dla leków i zbilansowanej diety, gdy w rzeczywistości powinny one stanowić jedynie ich uzupełnienie.
Reklama naszego sklepu i sprzedawanych w nim produktów nie może zatem zawierać informacji stwierdzających, że:
- zbilansowana i zróżnicowana dieta nie może dostarczyć wystarczających dla organizmu ilości składników odżywczych
oraz
- suplement diety to substytut produktów leczniczych i posiada właściwości zapobiegania chorobom — gdy w rzeczywistości nie można nimi zastąpić leczenia!
To jedyne ograniczenia — poza nimi, możemy korzystać ze wszystkich środków marketingu internetowego, na które tylko jesteśmy w stanie sobie pozwolić. Na pierwszym miejscu warto pomyśleć o pozycjonowaniu naszego sklepu — czyli „wybiciu” jego pozycji w wyszukiwarce Google. Większość kupujących nigdy nie zagląda na dalsze strony wyszukiwań; postarajmy się więc, by znaleźć się na tej pierwszej. Pomogą nam w tym dobrze przygotowane i zoptymalizowane pod algorytmy treści na stronie — opisy produktów oraz ich kategorii, a także fachowe artykuły, w których możemy przekazać odwiedzającym nieco naszej wiedzy na temat suplementów — na przykład tego, jak można je wkomponować w codzienną dietę czy o tym, jakie są ich właściwości.
Logistyka przy sprzedaży suplementów diety przez internet
Suplementy diety i preparaty multiwitaminowe są naprawdę szczególnym typem produktów — i nie mniej szczególnej uwagi wymaga zarządzanie logistyką ich sprzedaży. Ze względu na rygorystyczne wymogi dotyczące jakości i bezpieczeństwa środków spożywczych, magazynowanie oraz transport suplementów powinny przebiegać według nieco innych zasad, niż w przypadku ubrań lub elektroniki.
Zasady FIFO i FEFO — pilnujemy terminów ważności!
Jak każdy środek spożywczy, witaminy i suplementy diety mają określoną datę przydatności do spożycia. Musimy więc dopilnować, aby do klienta nie trafił przypadkiem przeterminowany towar. W tym celu firmy logistyczne wykorzystują zaawansowany system zarządzający magazynem — WMS, który umożliwia im stały monitoring dat przydatności. Z kolei procedury realizacji i wysyłki zamówień są zazwyczaj oparte na jednej z dwóch zasad:
- FIFO — First In, First Out — w tej metodzie zarządzania zmagazynowanymi towarami w pierwszej kolejności do wysyłki trafiają te produkty, które najwięcej czasu spędziły na magazynowej półce (a więc najwcześniej na nią trafiły)
lub
- FEFO — First End, First Out — tutaj wysyłkę do klientów zaczynamy od towarów z najkrótszym terminem ważności.
Oczywiście, suplementów o bardzo krótkim terminie przydatności nigdy nie powinniśmy wysyłać klientom!
System HACCP — analizujemy zagrożenia
Obowiązujący we wszystkich krajach Unii Europejskiej HACCP to system analizy zagrożeń oraz krytycznych punktów kontroli. W jego ramach operatorzy żywności (czyli przedsiębiorcy zajmujący się produkcją, przetwarzaniem i obrotem produktów spożywczych) są zobowiązani do analizy procedur postępowania ze swoimi produktami i identyfikacji zagrożeń bezpieczeństwa żywności. Co ważne, rozwiązania systemu HACCP muszą być stosowane przez każdą firmę pracującą z produktami spożywczymi, niezależnie od skali działalności. Dotyczy to także sprzedawców suplementów diety — lub operatorów zajmujących się logistyką ich działalności.
Zgoda sanepidu — bez niej nie ma mowy o magazynie
Aby móc, zgodnie z obowiązującymi normami, sprzedawać i magazynować suplementy diety, potrzebujemy zgody sanepidu na przechowywanie środków spożywczych w ich oryginalnych opakowaniach, a także ich wysyłkę do klienta. Dobry operator logistyczny z pewnością spełnia wszystkie określone wymagania dotyczące magazynowania!
Idealna temperatura dla naszych produktów
Środki spożywcze mają to do siebie, że musimy je przechowywać w specyficznej dla nich temperaturze. Magazyn naszego operatora powinien być zatem odpowiednio przygotowany. Przeznaczone do przechowywania produktów spożywczych i suplementów pomieszczenia trzeba będzie więc, w zależności od potrzeb, chłodzić lub ogrzewać — upewnijmy się, że są one na to gotowe!
Podsumowanie
Naszym zdaniem — sprzedaż suplementów diety może być naprawdę dochodowym biznesem. Zwłaszcza przy obecnym „boomie” na tego typu produkty. Pamiętajmy jednak, by nie skakać na głęboką wodę bez przygotowania — suplementy diety powinny mieć zapewnioną specjalną opiekę prawną i logistyczną. Gwarantujemy, że z 3LP nie musisz martwić się o tę drugą!